Zamawiam nasienie

Jak hodowca może przygotować się na zimę - słów kilka

Planowanie to matka sukcesu nie tylko w gospodarstwie domowym, biznesie, czy codziennym życiu, ale także w hodowli koni. Przemyślane działanie może zapobiec ewentualnej, niepotrzebnej utracie gotówki. Z pozoru banalne problemy mogą istotnie pokrzyżować plany i na refleksję – „a trzeba było wcześniej…” może być za późno i to często dużym finansowym kosztem. Kiedy jeszcze nie spadną pierwsze liście w październiku, czas zaplanować front prac i robót. W hodowli koni, nie tylko zresztą, istotną jest wyobraźnia. Kiedy tylko przychodzą zwiastuny zmian w pogodzie – temperatury poniżej zera, śnieg, lód, błoto, od razu przychodzą na myśl konieczne prace, by zapewnić dobrostan koniom, zapobiec niepotrzebnym naprawom sprzętu, urządzeń i wszelkich innych przedmiotów, czy wyposażenia stajni. IZOLACJA Warto zadbać o izolację rur prowadzących wodę w stajni. Mogła ona ulec uszkodzeniu, dokładnie zjedzeniu przez gryzonie. Dobrze jest nałożyć kawałki izolacji z rurek piankowych na te metalowe, jeśli rury dotykają ścian, dobrze jest zadbać o jak najgrubszą izolację, bo to właśnie przemarzające ściany mogą być źródłem zamarzania wody w rurach. Szczególnie jest istotne w starszych, nieocieplonych budynkach. W niektórych stajniach koniarze stosują również patent polegający na zakładaniu owych rur piankowych na uchwyty grabi, taczek, łopat i innych narzędzi stajennych, zwłaszcza tych wykonanych z metalu, aby chronić dłonie od mrozu w czasie pracy. Do umocowania rurek piankowych najlepiej użyć taśmy montażowej. ROWY I RYNNY Opadłe liście i inne zanieczyszczenia gromadzące się w rynnach i obszarach odpływowych mogą powodować cofanie się deszczu i topniejącego śniegu na dachy i wzdłuż fundamentów. Jeśli woda gromadzi się i zamarza ponownie, może tworzyć niebezpieczne tamy lodowe, które mogą spowodować uszkodzenia konstrukcyjne budynków. PODGRZEWACZE WODY W wielu stajniach stosuje się ogrzewacze wody, czy to w poidłach, korytach czy wokół kranów. Dlatego też zanim temperatura spadnie poniżej zera, warto upewnić się, czy wszystkie podgrzewacze działają prawidłowo. Warto włączyć podgrzewacz i sprawdzić temperaturę wody, a następnie monitorować wodomierz, aby upewnić się, że konie piją bez problemów. Niezwykle istotne jest sprawdzenie, czy nie ma przebicia prądu. OŚWIETLENIE W długie letnie dni możemy nie zauważyć lub nie przejmować się tym, że światła wewnętrzne lub zewnętrzne w stajni nie działają prawidłowo. Dzieje się tak aż do czasu, gdy ciemność zacznie zapadać szybciej i pewnego wieczoru nadejdzie ta chwila, gdy będziemy zmuszeni zmienić żarówkę po ciemku…. INSTALACJA ELEKTRYCZNA Wielokrotnie powracają smutne wiadomości o pożarach w stajniach. W większości takich przypadków przyczyną jest niesprawna instalacja elektryczna. W stajniach gdzie przebywa lub pracuje więcej osób wyraźnie wzrasta zużycie energii elektrycznej. Warto więc sprawdzić przewody elektryczne (gryzonie potrafią konsumować izolację ), wszystkie gniazdka, czy nie grzeją się po włączeniu jakiegoś mocniejszego odbiornika prądu, przejrzeć przewody elektryczne i złącza, szczególnie te poprowadzone na ścianach i stropach. zwłaszcza na drewnianych i w pobliżu miejsc, gdzie gromadzone są materiały łatwopalne jak słoma czy siano. KOSZENIE PASTWISK Pod koniec sezonu pastwiskowego trawa ma już mierną wartość odżywczą, a co smakowitsze kąski zostały już wygryzione, te pozostałe to najczęściej niejadalne chwasty (tzw. niedojady), które należy jak najszybciej ściąć , zanim zaczną rozsiewać nasiona. Nie należy jednak kosić niżej niż ok. 10 cm, trawa musi mieć rezerwę, korzenie muszą przetrwać zimę i mieć siłę na wiosenny odrost. DACHY W stodole, czy stajni w pogodny dzień warto poszukać miejsc, które przepuszczają światło. Trzeba je naprawić, ale warto również sprawdzić, czy nie ma dziur, szpar w ścianach, drzwiach, przez które mogą wdzierać się gryzonie, by przezimować w stajni. Warto zamontować osłony przeciwśniegowe na dachach. Urządzenia te są montowane w celu zapobieżenia dużym osuwiskom śniegu. Utrzymują również równomierny rozkład ciężaru na całej powierzchni podczas topienia, zapobiegając dużym nagromadzeniom śniegu wzdłuż okapów, które mogą blokować lub uszkadzać rynny. Osłony przeciwśniegowe są bardziej powszechne w krajach, gdzie opady śniegu są szczególnie obfite, ale w obecnych czasach wszędzie można spodziewać się nietypowych, ekstremalnych warunków pogodowych. OGRODZENIA W piękny, jesienny dzień warto przespacerować się wzdłuż ogrodzeń i posprawdzać ich stan nie tylko wizualny. Dobrze jest poruszać każdym słupkiem, poszukać poluzowanych desek, przerw w przewodach doprowadzających prąd, wystających sęków, gwoździ lub elementów łączących ogrodzenia. Dokonując napraw samodzielnie warto ten spacer zabrać pas narzędziowy i (jakkolwiek banalnie to zabrzmi) jaskrawą taśmę. Od razu można wykonywać drobne naprawy, a taśmą oznaczyć miejsca, do których trzeba będzie potem wrócić, by o nich nie zapomnieć. ZAPASY NA ZIMĘ Oczywiście nie jest tu mowa o sportach siłowych, tylko przemyślnym zgromadzeniu soli i piasku, by zabezpieczyć zimowe, oblodzone ścieżki. Na przepędy dla koni najlepszy będzie piasek, jakakolwiek ziemia, sól, bowiem, podobnie jak i naszym butom, nie służy końskim kopytom, oraz psim łapom. Sól w nadmiarze może spływać, wraz z topniejącym lodem na trawniki i niszczyć roślinność. Piasek i popiół są bezpieczniejsze, ale mogą spowolnić proces topnienia, gdy temperatury zaczną rosnąć i są bardziej brudzą teren. Niezależnie od tego, jaką opcję się wybierze, warto zaopatrzyć się na długo przed zapowiadanymi opadami śniegu. Przy okazji nie zaszkodzi wymienić wszystkie stare lub zepsute łopaty do odśnieżania i wszelkie inne zimowe narzędzia pomocne w tym zakresie. KONSERWACJA SPRZĘTU Późna jesień to dobry czas na wymianę oleju silnikowego, wymianę płynu niezamarzającego, nasmarowanie wszelkich elementów, które tego wymagają, oraz regulację odśnieżarek, kosiarek, traktorów i innego sprzętu, niezależnie od tego, czy planujemy go tylko przechować, czy używać zimą. Ten używany zimą będzie działał sprawnie, a ten do prac wiosenno-letnich ma szansę przetrwać bez szwanku. Warto pamiętać o wymianie zużytych opon. Sprzęt używany zimą warto postawić „pod ręką”, bo gdy zaskoczy nas pogoda, ułatwi to szybką reakcję. Praktycy sugerują zaopatrzenie się w dodatkowe paski, węże, zaciski, płyn niezamarzający i podobne materiały, gdybyśmy musieli dokonać nagłych napraw. KONTROLA WENTYLACJI Nawet zimą każdy koń powinien mieć zapewniony dostęp do świeżego powietrza. Istnieje niestety zwyczaj zamykania szczelnie stajni zimową porą, by uniknąć zamarzania rur, niestety bardzo często dzieje się to kosztem komfortu koni. Szczególnie w boksach istnieje ryzyko słabego przepływu powietrza. Zbyt słaba wentylacja w boksie konia powoduje, że kurz unoszący się w powietrzu może szybko gromadzić się i przekraczać dopuszczalny poziom. Z kolei zbyt duży przepływ powietrza może powodować przeciągi, które również nie są zdrowe i dla ludzi i dla zwierząt. Oto pierwsza z praktycznych metod sprawdzania poziomu wentylacji w boksie: Poruszaj butami w ściółce na tyle, by uniósł się kurz. Po pięciu minutach użyj latarki lub innego źródła światła, aby sprawdzić powietrze. Jeśli nadal widzisz unoszące się cząsteczki kurzu, masz słabą cyrkulację powietrza. Druga: Przytrzymaj na wyciągniętej ręce pasek papieru toaletowego długości 30-50 cm w różnych miejscach w boksie. Jeśli wisi nieruchomo lub energicznie trzepocze, przepływ powietrza jest zbyt słaby lub za mocny. Pootwieraj okna, drzwi, wszelkie lufciki do momentu aż przepływ powietrza będzie odpowiedni. Zazwyczaj kilka otwartych okien po zawietrznej stronie stajni, osłoniętych przed śniegiem i deszczem, zapewnia prawidłowy dopływ świeżego powietrza. SPRAWDZENIE STANU JAKOŚCI LEKÓW Gdy już znajdziesz odpowiednią cyrkulację powietrza w stajni, udaj się do apteczki i sprawdź stan, znajdujących się tam lekarstw. Sprawdź etykiety wszystkich leków, aby uzyskać informacje na temat prawidłowego przechowywania. Wiele z nich nie wytrzymuje niskich temperatur i staną się bezużyteczne, jeśli nie szkodliwe, jeśli zamarzną. Przechowuj produkty wrażliwe na zimno w pomieszczeniu na sprzęt jeździecki lub zabierz je do domu na zimę. Przy okazji sprawdź daty ważności i wymień wszystkie produkty, które się zestarzały. Jeśli nie masz pewności, czy któryś z Twoich leków jest nadal bezpieczny, zapytaj weterynarza. Może on również doradzić, jak prawidłowo pozbyć się starych lub uszkodzonych medykamentów. PASZE Późna jesień to czas, gdy stodoły powinny być już zaopatrzone w pasze na zimę, wiosnę, początek lata. Jeszcze teraz można dokupić paszy, której powinno być ok. 10 % więcej niż zaplanowaliśmy. Warto pomyśleć o suplementach na zimę i wiosnę już teraz, ale zważając uwagę na daty ważności, by uniknąć przeterminowania. Upewnij się, że w apteczce pierwszej pomocy jest wszystko, czego możesz potrzebować w nagłych wypadkach, i zaopatrz się w leki lub bandaże, których regularnie używasz, na przykład dla koni z przewlekłymi chorobami czy urazami. DERKI Nawet jeśli pod koniec zeszłego sezonu jesienno-zimowego zostały odpowiednio wyczyszczone i przechowywane, warto je wyjąć i przejrzeć na długo przed tym, zanim będą ponownie potrzebne. Podczas przechowywania mogły się do nich dostać pleśń, owady lub gryzonie. Sprawdź, czy nie ma luźnych pasków, przetartego materiału, dziur lub nieprzyjemnych zapachów i napraw lub wymień derki, które uległy zniszczeniu. Upewnij się również, że derki pasują na posiadane konie, ich gabaryty mogły ulec zmianie. Odpowiednio dopasowana derka pozwala na ciasne włożenie ręki pod nią i przesuwanie jej wzdłuż łopatki, kłębu i zadu. KOPYTA Jeśli w Twoim ośrodku podłoże, po którym poruszają się konie zimą jest śliskie na pewno zamierzasz podkuwać konia. Warto rozważyć, czy nie trzeba się będzie zaopatrzyć w odpowiednie hacele, jeśli te śliskie odcinki są dłuższe lub przebiegają na pochyłościach. Wiele klubów prowadzących jazdy w teren boryka się z problemem wbijania się śniegu w podeszwy kopyt. Dobrze wtedy pomyśleć o specjalnych wkładkach, choćby ze sztucznego tworzywa zwanymi „snowball”, które uniemożliwiają gromadzenie się śniegu pod podeszwą. Jeśli zamierzasz zdjąć podkowy koniowi na zimę, najlepiej zrobić to, gdy pogoda jest jeszcze ciepła, aby kopyta mogły odrosnąć i się przyzwyczaić do nowych warunków, zanim ziemia stwardnieje. Zimowa pogoda może nadejść niespodziewanie. Ale jeśli przygotujesz się teraz, będziesz mógł ze spokojną głową stawić czoła nieprzyjaznej zimowej aurze, mają świadomość, że Twój dobytek, w tym i konie są przygotowane na każdą ewentualność.
INNE ARTYKUŁY

Wrażenia uczestników wyjazdu
na Pokaz Ogierów -
Verden 2025

czytaj

Potomstwo ogierów
Stacji Cichoń Stallions
podczas
Śląsko-Opolskiego Czempionatu Koni Szlachetnych
w Radzionkowie

czytaj

Wilk - symbol odrodzonej natury
czy nieproszony gość

czytaj
powrót do listy artykułów
Warunki stanówki
Cichoń Stallions
Warunki stanówki
Helgstrand & Schockemöhle
Warunki stanówki
Partnerów